Flisackie smaki

W XIX wieku cały region czekał na Kanał Oberlandzki, teraz Elbląski. Największe nadzieje, jak się wkrótce okazało uzasadnione, mieli lokalni flisacy. Nowa droga wodna otworzyła niedostępne dotychczas kierunki. Tratw było tak dużo, że stanowiły utrudnienie dla rodzącej się żeglugi towarowej.

Na potrzeby rosnącego ruchu towarowego i turystycznego w Oberlandzie wyrastały różnego rodzaju gościńce, karczmy i przystanie oferujące podróżnym szeroki wachlarz usług, od szybkich posiłków, dla pracowników obsługujących barki i tratwy aż do długotrwałego pobytu z noclegami i atrakcjami takimi jak kręgle, bilard czy tańce, dla turystów. Budowano zajazdy ale adaptowano również folwarki i leśniczówki.

Jednym z elementów naszego Flisu było przybliżenie dziedzictwa kulinarnego, odtworzenie danych potraw ze wskazaniem na te, które były możliwe do przyrządzenia na tratwie. Pokazy kulinarne mistrzów kuchni zrealizowaliśmy w ramach zadania pt. „Flisackie smaki” , dofinansowanego ze środków Samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Choć budżet zadania „Flisackie smaki” to nieco ponad 3% budżetu całego przedsięwzięcia to były to bardzo cenne środki, z rozwagą wydatkowane, które przybliżyły nieznane dotąd dziedzictwo kultury flisaków, w XIX w. trzeciego pod względem liczebności zawodu.

„Flisackie smaki” nie były tylko na pokaz, codziennie ktoś przychodził na tratwę spróbować co gotujemy dla siebie i zawsze był zdziwiony, że w jednym wielkim garze można gotować tak smacznie i zdrowo dla tylu osób. W każdej lokalizacji, w wyodrębnionej przestrzeni, odbyły się pokazy przygotowania wybranych potraw. Prowadzący prezentację wyposażony w mikrofon nagłowny i lokalne nagłośnienie na bieżąco komentował wykonywane czynności. Spis potrzebnych produktów i skróconą instrukcję przyrządzenia potrawy zawierała ulotka przeznaczona dla odbiorców oraz plakat w miejscu prezentacji. Ulotka została nadrukowana jednostronnie w formacie A5, druga strona przeznaczona była na notatki uczestników warsztatów. Ulotka i plakat zawierały informację tekstową oraz w formie kodu QR o zgłoszeniach do konkursu – Pochwal się swoją potrawą!
Na zakończenie każdego pokazu odbywała się degustacja i nierozłączne rozmowy z mistrzami kuchni, którzy chętnie zdradzali sekrety wykonywanych potraw.
Podczas flisu wykonano:
w Iławie – Hotel Stary Tartak
Danuta Białaś przedstawiła sztandarową potrawę Zajazdu pod Kłobukiem – warmińskie farszynki

Czulpa – przystań Stowarzyszenia Miłośników Kanału Elbląskiego NAVICULA
Jarosław Flis, Flispol – przygotował zupę rybną z kuglami

Pochylnia Jelenie
Dariusz Kazimierczyk, Miłomłyn z Haczykiem – nauczył uczestników jak wykonać flaki wołowe po flisacku

Elbląg – Bulwar Zygmunta Augusta
Grzegorz Skalmowski, Snailsgarden – wykonał potrawy na bazie ślimaków z własnej hodowli

Sławomir Dylewski, Prezes NAVICULI – przygotował zakwas i ugotował niezwykle pożywny barszcz flisacki na żeberkach.

Wszystkie przygotowane potrawy znikały w brzuchach naszych gości a pochwały rozlegały sie do ostatniego kęsa.

Długofalowo osiągnięto nieplanowane rezultaty:

  • prezentowane na naszych jarmarkach, nieznane wcześniej produkty zagościły na stałe w lokalnych spotkaniach w Krainie Kanału Elbląskiego,
  • lokalni restauratorzy włączyli do swojego menu potrawy prezentowane podczas pokazów,
  • zaciekawiliśmy turystów pokazując, że Kanał Elbląski to nie tylko pochylnie.

Spróbujcie proszę, w długie zimowe wieczory samodzielnie przygotować przedstawione przez mistrzów Flisackie smaki.